Granią Tatr Niżnych - Od Przełęczy pod Skałką do Przełęczy Hiadelskiej a na deser Kozí chrbát
Wrzesień ...to mój ulubiony miesiąc. Jeszcze ma zapach lata ale już smak jesieni. W ubiegłym sezonie rozpoczęliśmy przejście szlakiem graniowym przez Niżne Tatry. Najpierw była część wschodnia z Kralovą Holą , o której możecie przeczytać tutaj ⇓ https://andrzejijagoda.blogspot.com/2023/01/grania-niznych-tatr-czesc-wschodnia.html Następnie przyszła pora na część zachodnią- Dumbierską. Aura mocno namieszała nam w planach ale w końcu wrześniowa pogoda trochę się ustabilizowała i można było ruszyć na szlak. Na grani Niżnych Tatr Liptovská Lúžna - Sedlo pod Skalkou Jak zwykle pobudka w środku nocy, szybka kawa i w drogę. Z niecierpliwością wypatrujemy z okien autokaru oznak świtu i pogody nad górami. Kiedy mijamy leżącą nieco z boku Lewoczę na horyzoncie pojawiają się Tatry. I taki piękny widok towarzyszy nam przez dłuższy czas. Widok na Tatry z autostrady. Im bliżej celu, tym więcej białych kłębów na niebie. Zapowiada się kolejna wycieczka z bardzo dynamiczną p