Stary Sącz- miasto świętej Kingi
Lubię zwiedzać miasteczka bogate w historię, dlatego cieszyłam się, że jedziemy z grupą do Starego Sącza. Radość trwała, dopóki za Jasłem, nie zaczęły zza Beskidu Niskiego wystawać szczyty Tatr, Coś niesamowitego. Nigdy z tego miejsca nie widziałam takiego widoku!!! A to oznaczało widoczność jak żyleta. I natychmiast wyobraziłam sobie co dziś widać ze górskich szczytów. Zdecydowanie to był dzień na podziwianie panoram, a nie ciemnych wnętrz zabytkowych budynków 😐 Ale nie zawsze ma się wybór. No...w sumie, to w planach nawet jest platforma widokowa, zawsze to jakieś pocieszenie 😏
Stary Sącz- widok z Miejskiej Góry
Święta Kinga
Kinga była córką króla węgierskiego Beli IV. Pochodziła z dynastii Arpadów. Księżniczka, nie miała prawa decydować o swoim losie. Jako 5-letnie dziecko przybyła do Polski i została zaręczona z księciem sandomierskim Bolesławem (jeszcze nie wstydliwym 😉 ) W wieku 12 lat została jego żoną, jednocześnie prosząc go, żeby żyli ze sobą jak brat z siostrą. Kinga od dzieciństwa deklarowała chęć życia w czystości. Wstydliwy(od tej pory przylgnął do niego ten przydomek) Bolesław przystał na jej prośby. Wszak za posag 40 tysięcy grzywien i sól a raczej umiejętność jej wydobywania ( w tamtych czasach bardzo cenną) można było przystać na wszystkie fanaberie królewny 😉. Faktem jest, że Kinga przysłużyła się Polsce przeznaczając swój majątek na odbudowę księstwa krakowskiego i sandomierskiego po najeździe tatarskim. Fundowała wiele kościołów, wspierała finansowo klasztory, wzięła czynny udział w staraniach o kanonizację św. Stanisława. Bolesław Wstydliwy doceniając , jej zaangażowanie w sprawy państwa polskiego, podarował swojej małżonce przywilej własności Ziemi Sądeckiej a Kinga ufundowała w Starym Sączu klasztor Klarysek ale o tym później ...
Św. Kinga z kapliczki przy źródełku. Ponieważ fundowała kościoły i klasztory jej atrybutem jest trzymana w ręce świątynia
Starosądecki rynek
Starosądecki rynek
Dom pod dzwonkiem
Kolejny budynek z historią to "Dom pod dzwonkiem". Początkowo budynek pełnił funkcję strażnicy miejskiej, stąd na dachu wieżyczka z dzwonkiem alarmowym i pochodząca od niej nazwa budynku. Strażnica działała tutaj do 1920 roku. Nieużywaną część budynku władze wynajmowały na propinację. Ponoć, pamiątką po tych czasach, jest piec do destylacji alkoholu na tyłach budynku. Naocznie tego stwierdzić nie mogliśmy 😉. Miejsce nie cieszyło się dobrą opinią. Lokalne społeczeństwo często protestowało przeciwko takiej produkcji, skutkiem czego destylarnie zamknięto. Ale nie poprawiło to reputacji tego lokalu, gdyż po wojnie znajdował się tutaj bar, licznie odwiedzany wieczorową porą, przez szemranych klientów...a dziś proszę -grzeczny Bar Kawowy 😂
Dziwi mnie, że takie miejsce jak zabytkowy rynek w Starym Sączu jest jednocześnie parkingiem dla samochodów. Stojące wszędzie auta odbierają mu większą część klimatu. Bez tych atrybutów cywilizacji prezentowałby się zdecydowanie lepiej 😐
Restauracja Marysieńka
Najbardziej okazały budynek przy rynku to restauracja "Marysieńka". Budynek posiada taras widokowy i charakterystyczne żelazne filary. Według podania , kamienica została wybudowana z pieniędzy, które tutaj odnaleziono, a miały one należeć do oficera austriackiego i ponoć jest to jedyny przypadek, kiedy władze miasta wzbogaciły się na kontrakcie z wojskiem austriackim 😁 Chcieliśmy podelektować się klimatem tego miejsca a nawet czymś więcej 😉, ale w niedzielne popołudnie nawet szpilkę, trudno byłoby tam wcisnąć .
"Dom na Dołkach" - zbudowany w stylu barokowym, charakterystycznym dla XVII w. domów mieszczańskich
Muzeum Regionalne w Starym Sączu
Sala księdza Józefa Tischnera
Rekonstrukcja pokoju, w którym mieszkał ks. Józef Tischner przebywając u rodziców ( całe wyposażenie jest autentyczne)
Ksiądz zajmował się filozofią człowieka i teorią wartości. Pozostawił po sobie bogaty dorobek literacki. Muzeum jest również w posiadaniu kaset, z nagranymi kazaniami Józefa Tischnera, gdyż ilekroć przebywał on w Starym Sączu odprawiał msze i głosił kazania u sióstr klarysek a one je dokumentowały.
" Na pocątku wsendy byli górole, a dopiero pote porobiyli się Turcy i Żydzi. Górole byli tyz piyrsymi filozofami"
Część bogatego dorobku ks. Józefa Tischnera
Wydzielona przestrzeń symbolizuje kościół klasztorny sióstr klarysek. Tutaj można odsłuchać kazań ks. Józefa Tischnera.
Pierwsze piętro w całości jest poświęconego księdzu, który był filozofem, teologiem i etykiem.
Reszta ekspozycji mieści się niżej. Schodzimy w dół, do przejezdnej sieni, w której jest oryginalna XVII w. posadzka zrobiona z otoczaków z Dunajca. Po obydwu stronach sieni znajdują się kolejne pomieszczenia muzealne.
Grube mury, kamienna posadzka - tutaj czuć historię
Sala nr 1- dawna sztuka sakralna
Tarninowy Krzyż
Najcenniejszy eksponat w tej sali to XVII wieczny wizerunek ukrzyżowanego Chrystusa namalowany na desce
Znajdziemy tu wizerunki Matki Boskiej: Częstochowskiej, Różańcowej, Bolesnej i Apokaliptycznej
Sala nr 3- Od św. Kingi do Jana Pawła II
To sala poświęcona św. Kindze oraz przedmiotom związanym z wizytą Jana Pawła II w Starym Sączu. W roku 1999 właśnie w tym mieście Jan Paweł II kanonizował błogosławioną Kingę.Dokumenty związane ze św. Kingą
Moją uwagę, bardziej niż pamiątki, przykuwały fantastyczne sklepienia znajdujące się w tych malutkich pomieszczeniach.
Sala nr 4 - Rzemiosło starosądeckie
Kiełbaśnica i nóż tak zwany "księżycowy"
Sala nr 5- Starosądeczanie ich życie społeczno- obyczajowe
Zbiór maszyn do pisania
Lampy, lichtarze, zegary, cytra przedmioty z przełomu XIX i XX w.
Moją uwagę przykuły postacie Żydów starosądeckich.
Figurki są wykonane współcześnie, ale pokazują postacie z "tamtego" starego miasta ..
Sala nr 6- dziedzictwo Lachów Sądeckich
Zbiory etnograficzne
Sprzęty domowe 😉
Kołowrotek - zajęcie dla kobiet na długie zimowe wieczory😉
Słomiane buty rok 2022 😂
Stroje Lachów Sądeckich oraz przedmioty związane z obrzędowością
Paliczka i skrzypeczki
Obrazki na szkle - ten rodzaj sztuki ludowej jest moim ulubionym
Kolekcja Świątków i kapliczek przydomowych
Sala nr 7- tradycji i pamięci narodowej
Ada Sari a właściwie Jadwiga Szayer to znana na całym świecie śpiewaczka. Jako trzy letnie dziecko wraz z rodzicami zamieszkała w Starym Sączu. Tutaj uczęszczała do szkoły prowadzonej przez siostry Klaryski. Najpierw lekcji śpiewu udzielała jej matka, następnie uczyła się w Krakowie, Wiedniu i Mediolanie. Będąc już sławną artystką wielokrotnie gościła w rodzinnym mieście. Muzeum otrzymało od rodziny artystki, dokumenty i pamiątki z nią związane. W jednym z pomieszczeń utworzono wystawę dokumentującą jej życie i osiągnięcia.
Musiałam 😉..
Muzeum na pewno jest warte odwiedzenia. Ze względu na bogate zbiory jak i na sam barkowy budynek. Na końcu korytarza w zaułku znajduje się stara kuchnia ...od razu zaczęłam się zastanawiać, czy potrafiłabym tutaj przygotować obiad.(pod warunkiem, że ktoś narąbie drewna)
To co dzisiaj serwujemy ? 😉
Klasztor sióstr Klarysek i kościół Trójcy Świętej
Wieża i zabudowania klasztorne dominują w krajobrazie Starego Sącza
Wieżyczka na sygnaturkę
Wczesnobarokowy szczyt zachodni
Dziedziniec wewnętrzny. Po lewej zdobiony Dom św. Kingi w którym znajdują się zbiory sakralne.
Przez bramę pod wieżą wkraczamy do przestrzeni sacrum. Mimo woli człowiek ścisza głos. Ksiądz, który podchodzi do nas na krótką rozmowę, też sprawia wrażenie osoby z minionej epoki. Kościelny otworzył kraty i weszliśmy do wnętrza kościoła Świętej Trójcy. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to piękne sklepienia krzyżowo- żebrowe i polichromie. Dopiero po chwili zaczęłam "widzieć" resztę cudowności. Jak zwykle, w takim miejscu wszystko chłonę, zapominając o robieniu zdjęć. Na szczęście Andrzej wyłapuje wszystkie ważniejsze elementy wystroju i dzięki temu mamy na zdjęciach to co najważniejsze 😀
Gotycka chrzcielnica z XV wieku.
Nawa i prezbiterium
Najstarsza cześć kościoła- kaplica pod chórem ( dawniej był tutaj kapitularz)
W kościele znajdują się liczne epitafia. Na przykład zmarłej w tym klasztorze w roku 1340 Jadwigi żony Władysława Łokietka.
Epitafium Królowej Jadwigi żony Władysława Łokietka.
Ściany i sklepienia pokrywa polichromia figuralno-ornamentalna w stylu rokokowym z roku 1779, namalowana przez Feliksa Derysarza .
Za tą ręcznie kutą kratą znajduje się kaplica św. Kingi. Tam w odosobnieniu modlą się Klaryski. W kaplicy stoi figura św. Kingi wykonana z drewna lipowego w 1470 roku. Pod posągiem znajduje się malutka trumienka z relikwiami świętej.Tuż przy kracie znajduje się grobowiec św. Kingi w kształcie tumby. W nim początkowo znajdowało się ciało zmarłej .
Płaskorzeźba upamiętniająca kanonizację św. Kingi przez Jana Pawła II
Ołtarz główny z obrazem Trójcy Świętej i stiukową sceną Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny oraz tabernakulum w kształcie świątyni.
Ołtarz boczny po prawej stronie jest poświęcony św. Klarze
Piękny barokowy portal prowadzący do zakrystii. Na płycinach drzwi sceny z życia św. Kingi i jej męża Bolesława Wstydliwego
A tutaj od strony klasztoru, w kaplicy św. Kingi, gdzie modlą się Klaryski.
Źródełko Świętej Kingi
Źródełko św. Kingi.
Komentarze
Prześlij komentarz